Pustynny Wąwóz

Dragon Abyss
Dragon Abyss

Pisklak
Płeć :
Female
Grupa :
Rada
Wiek :
0
| PR :
309
Liczba postów :
234
Join date :
17/12/2018

Pustynny Wąwóz Empty Pustynny Wąwóz

Pisanie by Dragon Abyss Sob Lut 16, 2019 10:28 pm



























Jest to końcowa część wąwozu oddzielająca Góry od Pustyni. Tu obie strony przyjmują suchy, pustynny charakter, zieleń można jednak spotkać wzdłuż Rzeki Lorny, zwanej również Rzeką Kamieni. Choć z pozoru wygląda na leniwą i ospałą, jej nurt jest wartki, a kamieniste dno potrafi być niebezpieczne. Jedynie wprawni pływacy potrafią się odnaleźć w jej zdradliwych wodach. Sam wąwóz jest dość głęboki, akurat w tym miejscu smoki są w stanie dosięgnąć jego dna i tym samym spotkać się z płynącą rzeką.  Ze względu na kruchość ścian smoki nie żłobią w nich legowisk, ani też nie próbują na nich nocować.
Kara
Kara

Zbieracz
Płeć :
Female
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Ostre szpony, Mistrzowska Celność
| ZG :
30/30
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Yewan
Ojciec :
Coltus
| PR :
162
Liczba postów :
17
Join date :
02/03/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Kara Nie Mar 03, 2019 3:24 am

Słońce wzeszło, a tym samym dla smoków nastał kolejny dzień pełny wytężone pracy i walki o przeżycie całego stada. Kara, młoda smoczyca o ciemno niebieskich łuskach rozpoczęła ten dzień tradycyjnie od wyjścia z legowiska i rozprostowania wszystkich kończyn łącznie z skrzydłami. Nie omieszkała zanurzyć się w toń wody by się przebudzić. Woda w końcu o tej porze roku nie należała do tej najcieplejszej tak jak to miało miejsce w lecie lub na pustyni, gdzie smoczyca w południe tego dnia się wybrała. Miejscem tym był pustynny wąwóz, z jednej strony otoczony pustynią, z drugiej zaś górami, a w rozpadlinie płynęła rzeka, w której Kara swobodnie sobie płynęła. Odziedziczyła w genach po rodzicach skrzela i płetwy co znacznie ułatwiało oddychanie pod wodą, oraz poruszanie się pod wodną taflą. A rzeka w tym odcinku nie należała do najmilszych i sielskich miejsc, gdzie każdy pisklak mógłby się pluskać bez obaw. Tu trzeba było się pilnować by nurt nie porwał smoczego cielska co mogło doprowadzić do zderzenia z dniem rzeki, a to było ostre i niebezpieczne. Smoczyca płynęła więc skupiona starając się spoglądać czy w rzece znajduje się coś ciekawego z jej punktu widzenia.
Syndergaard
Syndergaard

Zbieracz
Płeć :
Male
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Tropiciel, Nieuchwytny, +8 do wytrzymałości (Zwiadowca)
| ZG :
20/20
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Niv'hran
| PR :
165
Liczba postów :
9
Join date :
12/02/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Syndergaard Nie Mar 03, 2019 5:03 pm

Nie miał pojęcia, dlaczego jego własne łapy zaprowadziły go w to miejsce. Nie tyle, co nienawidził słońca, co jego skóra po prostu tolerowała promienie słoneczne nieco mniej niż u innych. Taka specyfika. Jak to mówią coś za coś. Pojawienie się więc jego osoby na tym terenie było doprawdy widokiem rzadkim i na pewno fascynującym zważywszy, że i jego odcień nie przydawał się w takich warunkach. W zasadzie, nie przydawał się w żadnych – choć może nieco w tundrze.
Trzymał się więc – tak jak najbardziej pozwalało mu na to otoczenie – wąwozowego dna, idąc wzdłuż rzeki i korzystając z cienia rzucanego przez pionowe ściany i okoliczną roślinność. Z lekka pochylony, przygotowany na ewentualne zaskoczenia i obecność innych, szedł niespiesznie, rozglądając się wokół i badając to co napotkał na swojej drodze. Może niekoniecznie za pomocą węchu i smaku, których po prostu nie miał (a nawet jeśli, to i tak by tego wybryku nie powtórzył), ale za dotknięciem bądź po prostu obserwacją. Póki co – nic nie wskazywało na coś, co mogłoby go naprawdę zainteresować.
Obecność innego smoka nie zaskoczyła go w żadnym stopniu, mimo że nie był pewien czy zna ową jednostkę. Zapewne kojarzy z widzenia, czy jak to się mówi… przelotnie. Mieszkali jakby nie patrzeć na terenie dość ograniczonym, otoczonym barierą, tak więc szczerze mówiąc bardziej zaskoczyłby go fakt terenu pozbawionego czyjejkolwiek aktywności.
Przysiadł na brzegu, idealnie w miejscu, w którym woda – choć blisko – nie moczyła mu łap. Odchrząknął lekko chcąc zwrócić na siebie uwagę samicy, ale nic poza tym. Jak będzie chciała, to się zainteresuje, a jeśli nie… będzie mu to nawet na rękę…
Kara
Kara

Zbieracz
Płeć :
Female
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Ostre szpony, Mistrzowska Celność
| ZG :
30/30
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Yewan
Ojciec :
Coltus
| PR :
162
Liczba postów :
17
Join date :
02/03/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Kara Nie Mar 03, 2019 8:45 pm

Płynęła sobie spokojnie, nieśpiesznie korytem rzeki schowanej w wąwozie badając jej dno i to co się tam znajduje. Z drugiej strony musiała być bardzo uważna nigdy nic nie wiadomo z której strony coś nadleci, nadpłynie lub podejdzie. Kara zauważyła, więc że ktoś przysiadł nad brzegiem rzeki, rzucał taki wielki cień, że nie dało się tego nie zauważyć. Powoli, więc wystawiła swój niebieski łep sponad wody spoglądając na samca.
- Witaj. - przywitała się z nim, a trzeba było przyznać, że przy jego rozmiarach ona była malutkim soczkiem. No cóż nie każdy w końcu musiał być taki sam łuska w łuskę. Smoczyca pozwoliła jednak sobie na szybkie obejrzenie jego smoczego ciała, po czym znów spoglądała w jego ślepia. – Jak rozumiem chcesz mi pomóc? To wskakuj do wody trzeba wygrzebać kamienie.- zwróciła się do niego i zanurkowała, chowając swoje cielsko pod wodę.
Syndergaard
Syndergaard

Zbieracz
Płeć :
Male
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Tropiciel, Nieuchwytny, +8 do wytrzymałości (Zwiadowca)
| ZG :
20/20
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Niv'hran
| PR :
165
Liczba postów :
9
Join date :
12/02/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Syndergaard Nie Mar 03, 2019 10:49 pm

Smoczyca... była mała. Naprawdę niewielka w porównaniu do jego wielkości, która i tak była większa niż przeciętna. Obserwował ją bardzo uważnie, lustrował w miarę możliwości i zapamiętywał jak najwięcej szczegółów - jak to miał w zwyczaju - o ile mu na to pozwalała, nie chowając się pod taflą wody.
Uniósł łuk brwiowy do góry. Pomóc? Spojrzał niepewnie na wodę, nie przepadał za byciem mokrym... niby pływać potrafił, ale nie było to jego hobby.
- Z chęcią... ale akweny to nie moja opowieść. - może nieco zbyt lakoniczne zdanie wydobyło się z jego pyska. Jakby na potwierdzenie dotknął przednią łapą nadbrzeżnego płynu z rzeki i od razu wyciągnął ją otrzepując z ukrywanym obrzydzeniem. Nie da się w to wrobić.
- Do czego potrzebujesz kamieni? - nie mógł nic poradzić na to, że ciekawość wzięła nad nim górę. Co prawda może było to dość prywatne pytanie, bo jeśli spodziewała się potomstwa to może nie powinien się odzywać, ale jak już wspomniane - jego zainteresowanie wzrastało z minuty na minutę. A później zniknęła mu z oczu.
Westchnął lekko rozglądając się przy okazji wokół, czy aby jeszcze ktoś nie uświadczy ich swoim jestestwem, bo o ile pojedyncze jednostki znosił, tak trzy i więcej mogło być już tłumem.
Kara
Kara

Zbieracz
Płeć :
Female
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Ostre szpony, Mistrzowska Celność
| ZG :
30/30
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Yewan
Ojciec :
Coltus
| PR :
162
Liczba postów :
17
Join date :
02/03/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Kara Nie Mar 03, 2019 11:13 pm

Serio musiała smokowi jeszcze wiele wytłumaczyć co może znajdować się w różnorakich wodach.
- A lubisz skarby i błyskotki? Przydatne dla stada rzeczy? - spytała zanim zanurkowała, więc smok zbyt długo nie mógł jej się przyglądać. Nie miał jednak nad czym zbyt długo płakać. Kara pogrzebała trochę swoimi pazurami po dnie rzeki przez co zmąciła jeszcze bardziej wodę tylko po to by po chwili wypłynąć z całkiem sporym kawałkiem skały, który wyrzuciła na brzeg wychodząc z wody, która ściekała po jej smoczy cielsku i z której otrzepała się stając obok drugiego smoka. Teraz zdecydowanie było widać różnicę w ich rozmiarach oraz kolorze łusek.
- Więc co ty tutaj robisz?- spytała poczynając rozłupywać kamień, a przynajmniej starając się to zrobić. Może coś ciekawego będzie w środku skały chociaż raczej jest to wątpliwe.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Paskudnik Pon Mar 04, 2019 6:58 pm

Gdy dopiero co nawiązała się luźna rozmowa pomiędzy dwójką młodych Zwiadowców, ni stąd ni zowąd pojawił się kolejny smok naznaczony znamieniem wolności. Ewidentnie leciał w kierunku bariery, tuż nad rzeką trzymając się zacienionej części wąwozu. Spostrzegłszy gady nad brzegiem, pozwolił sobie się do nich dołączyć.
- Hm, nie kojarzę was, z jakiego jesteście ugrupowania? – spytał bezpośrednio lądując nieopodal nich.
Nieznajomy był przeciętnych rozmiarów, idealnie wypełniał lukę między olbrzymim albinosem, a skarlałą błękitnołuską. Na pierwszy rzut oka niczym specjalnie się nie wyróżniał. Ot zwyczajny smok, pokryty szkarłatną łuską z parą błoniastych skrzydeł w takiej samej barwie. Jedyne co mogło zwracać uwagę to dwa wijące się za nim ogony zwieńczone grotami czy krótkie wąskie przy ostro zakończonym pysku. Jego jasne, żółte ślepia przyglądały się napotkanej dwójce z humorem, choć sam nieznajomy nie kwapił się póki co zdradzać, co chodzi po jego głowie, spokojnie oczekiwał odpowiedzi na swoje pierwsze pytanie.
Syndergaard
Syndergaard

Zbieracz
Płeć :
Male
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Tropiciel, Nieuchwytny, +8 do wytrzymałości (Zwiadowca)
| ZG :
20/20
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Niv'hran
| PR :
165
Liczba postów :
9
Join date :
12/02/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Syndergaard Sro Mar 06, 2019 8:59 pm

Tłumaczenie mu takich rzeczy jak zawartość jakiegokolwiek akwenu była całkowicie zbędna. Miał całkiem sporą wiedzę, z drugiej strony jednak niespecjalnie lubił się nią chwalić, a nawet czasami ukrywał. Nigdy nie wiadomo na kogo się trafi, a im wiecej wiesz, tym bardziej niebezpiecznym przeciwnikiem jesteś. On był raczej z tych, którzy konfliktów unikali, tak więc prosta neutralność pozostawała dla niego jak najbardziej optymalna.
- Może. - wyrzucone od niechcenia, pojedyncze słowo padło z jego pyska, a sam albinos nie spuszczał wzroku z samicy, która juz wkrótce wynurzyła się z wody, co więcej tuż obok niego. Naprawdę była niewielka, ale on raczej należał do tolerancyjnych jednostek i nie wywyższał się ze swoją wielkością. Przynajmniej pod względem mentalnym i werbalnym. W fizycznym chcąc nie chcąc i tak się nie dało.
- Ja? Przechadzam się, patroluję, poznaję. - tak zwane 3xp. Był ciekawski, lubił co jakiś czas sprawdzić czy coś ciekawego zadziało się wewnątrz bariery, czy coś się zmieniło i czy do tej pory znane mu miejsca w jakikolwiek sposób są w stanie go zaskoczyć. Nie miał zamiaru z kolei pytać co sprowadza tutaj ją, bo najwyraźniej łowienie skał było jednym z jej głównych celów.
Cała ta pogawędka sprawiła, że dość późno zauważył zbliżającego się smoka. Skarcił się w myślach, na ułamki sekund przyjmując grymas niezadowolenia z takiego obiegu spraw. Przechylił delikatnie głowę w geście przywitania, ale starał się być dość stonowany. Nie miał pojęcia kim jest owy przybysz, a jakoś nie mógł dopasować go do wyżej postawionych jednostek w stadzie. Chłodna neutralność nadal pozostawała w cenie. Przynajmniej symbol nowo-przybyłego smoka w jakiś sposób był w stanie podpowiedzieć im stan rzeczy.
- Syndergaard, zwiadowca. - rzucił, wpatrując się w szkarłatnego gada i nie dodając niczego, co mogłoby być zbędne w tej konwersacji. Jak potoczy się dalej to spotkanie zależało tylko i wyłącznie od pozostałej dwójki, bo albinos niespecjalnie dążył do podtrzymania tej rozmowy.
Kara
Kara

Zbieracz
Płeć :
Female
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Ostre szpony, Mistrzowska Celność
| ZG :
30/30
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Yewan
Ojciec :
Coltus
| PR :
162
Liczba postów :
17
Join date :
02/03/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Kara Czw Mar 07, 2019 3:01 pm

Usłyszała odpowiedź ze strony smoka i westchnęła nie było to nic nazdzwyczajnego.
- Rozumiem.- odpowiedziała i rozpłypała ta przeklęta skała. Ehhh nic tam nie było, może faktycznie powinn aise przerzucić na poszukiwanie innych rzeczy. Może pójdzie jej to znacznie lepiej i bedą z tego jakieś zyski dla stada? Takie mysli kołatały jej się w głowie zanim to dostrzegła nieznajomego jej smoka. Obróciła się ciałem w jego kierunku mierzac go wzrokiem.
- A ja jestem zbieraczem. A ty to kto?- spytała
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Paskudnik Czw Mar 07, 2019 9:14 pm

Słysząc odpowiedzi, szkarłatny pysk natychmiast wykrzywił wilczy uśmiech, a złote ślepia rozświetliły się w czystej ekscytacji.
- Zwiadowcy! To się wspaniale składa! Mnie zwą Vermell, Dowódca właśnie mnie awansował na Łowcę. Co prawda, myślał o wyższej randze. No, ale cóż, pewnie uznał, że jeszcze przyjdzie na to pora. Nie ma co degradować aktualnych Śmiercionośnych, ale mówię wam, na pewno jestem pierwszym kandydatem na tą pozycję!
Zamachnął się skrzydłami, jakby nie mogąc już usiedzieć w miejscu.
- Do rzeczy. Nie macie ochoty na mały wypad poza barierę? W Gnieździe nudno, do tego wypadałoby poratować  trochę Spiżarnię... W ogóle czemu ja próbuję przekonywać was?! Zwiadowcy zawsze powinni być chętni i gotowi na wyprawę. Po to się narodziliśmy ... albo ktoś nas naznaczył znamionami wybierając tych najsilniejszych – zamruczał ostatnie zdanie cicho w zadumie, nie będąc do końca przekonany co do oficjalnej tezy, zgodnie z którą wszyscy rodzą się z przynależnością do danej formacji. Szybko powrócił spojrzeniem do dwójki Zbieraczy i zawołał podrywając się w powietrze. – Za mną młodziki! Chyba nie odmówicie przełożonemu? – zapytał ewidentnie radując się swoją nową pozycją, dającą mu możliwość wydawania poleceń młodszym rangą.
Syndergaard
Syndergaard

Zbieracz
Płeć :
Male
Grupa :
Zwiadowcy
Wiek :
15
Atuty :
Tropiciel, Nieuchwytny, +8 do wytrzymałości (Zwiadowca)
| ZG :
20/20
| W :
6/6
| HP :
60/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Niv'hran
| PR :
165
Liczba postów :
9
Join date :
12/02/2019

Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Syndergaard Sro Mar 13, 2019 9:25 pm

Cały ten... smok, wydawał mu się dość dziwny i abstrakcyjny, a już z pewnością bardzo atencyjny i z pewnością zbyt wiele mówiący, no ale chyba nie miał wyjścia jak go wysłuchać, bo odlot byłby w tym momencie całkowitym nietaktem. Z kamiennym więc wyrazem pyska przysłuchiwał się temu jakże ekscytującemu - dla przybysza - monologowi, nie spuszczając przezroczystego, pozbawionego źrenic wzroku w samcze. No jak nic, ADHD.
Z pewnością. przeszło mu przez myśl na wspomnienie Vermella o ewentualnych awansach i degradacjach w Gnieździe i choć brzmiało to dość interesująco, to nie miał wyjścia jak brać olbrzymią poprawkę na słowa podekscytowanego smoka.
Nie macie ochoty na mały wypad poza barierę?
Łuk brwiowy albinosa uniósł się do góry na wspomnienie o ewentualnej wyprawie, bo w końcu wspomniano o czymś, co faktycznie mogłoby go zainteresować. Nie podnosił się jednak z miejsca dopóki tamten nie skończył i nie zerwał się w górę, jakby zapiekł go tyłek od siadania na palących roślinach.
- Nigdy nie odmawiam możliwości wsparcia Gniazda. - skwitował to wszystko, stając na czterech łapach i machając skrzydłami na rozruch, aby wzbić się w powietrze i w ułamku sekund wyrównać z ich, hehe, przełożonym. Nie był co do tego aż tak bardzo przekonany, a już na pewno nie do Vermella jako prowadzącego, bo przypominał mu bardziej smoka zaczepno-obronnego, wiecie... tego co najpierw zaczepia, a później trzeba go bronić, ale być może Syndergaard pozytywnie się jeszcze zaskoczy.

Sponsored content


Pustynny Wąwóz Empty Re: Pustynny Wąwóz

Pisanie by Sponsored content


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach