Wrzosowe Połacie

Dragon Abyss
Dragon Abyss

Pisklak
Płeć :
Female
Grupa :
Rada
Wiek :
0
| PR :
309
Liczba postów :
234
Join date :
17/12/2018

Wrzosowe Połacie Empty Wrzosowe Połacie

Pisanie by Dragon Abyss Czw Lut 21, 2019 3:39 pm



























Właśnie dzięki temu miejscu Wrzosowiska zyskały swoją nazwę. To tu znajdują się największe skupiska wrzosów najróżniejszych odmian, poczynając od tych o zimnej barwie, niemalże błękitnej, przez typowo fioletowe, różowawe, aż po nawet zupełnie białe. Połacie gładko przechodzą w Zielone Równiny wytracając swoją barwność. Natomiast z drugiej strony granice wytacza im ściana Płomiennego Zagajnika. Z powietrza, jest to niesamowite przejście barw z wszelkiej maści ciepłych tonów na zimniejszą paletę zieleni oraz brązów.
Cynthia
Cynthia

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
9
Atuty :
Żelazne łuski lvl1 -Mistrzowska celność lvl1
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
15/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Akhrin
Ekwipunek :
(Jeszcze nic, ale potem kto wie...)
| PR :
185
| PD :
5
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Wrzosowe Połacie Empty Re: Wrzosowe Połacie

Pisanie by Cynthia Pon Mar 11, 2019 5:06 pm

Znów szła i szła... Jednak po kilkuset wdechach doszli na miejsce. Oto Wrzosowe Połacie, o tej porze roku także było bardzo piękne. Stanęłam na chwile znowu się rozglądając, kiedyś tu spotkałam Syanne, może dziś znowu tu będzie. Popatrzyłam na nowego przyjaciela mówiąc spokojnie i w miarę pewnie. -Widzę, że ci ciężko z tą raną. Zaczekaj tu na mnie ja idę poszukać naszej uzdrowicielki. To może trochę potrwać, więc odpocznij. Daje słowo, że wrócę jak tylko ją znajdę.- Dając słowo ruszyła przed siebie, szukała śladów i węszyła... nawet nasłuchiwała. Przecież, ktoś tu musi być, ktoś kto im pomoże. Pod barierą jest bardzo dużo smoków, a wystarczy tylko instrukcja, ona sama już postara się wszystkiego dopełnić. Jej ogon zmiatał jej ślady za nią, a łuseczki na grzbiecie lekko uderzały o siebie luźne.
Naga
Naga

Straż Graniczna
Płeć :
Male
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
14
Atuty :
Skupiona energia (lvl 1), Nieuchwytny
| ZG :
20/20
| W :
4/4
| HP :
62/70
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
Ekwipunek :
Przy sobie: NIC | W legowisku: NIC
| PR :
204
| PD :
10
Liczba postów :
33
Join date :
17/02/2019

Wrzosowe Połacie Empty Re: Wrzosowe Połacie

Pisanie by Naga Pon Mar 11, 2019 8:23 pm

Wędrówka powoli stawała się dla Nagi coraz bardziej bolesna. Rana nadwyrężona marszem tylko mu doskwierała, a zmęczenie coraz bardziej dawało w kość. Wrzosowe Połacie może i były piękne o tej porze roku, ale dwa smoki nie przybyły tu, żeby podziwiać widoki. Podczas podróży samiec nieco się uspokoił i nie zachowywał się więcej agresywnie. Cynthię polubił, była nawet zabawna, aczkolwiek nie wchodziła mu też w paradę. Doceniał to. Był raczej typem samotnika, jak sam siebie nazywał i oczekiwał, że inne gady będą trzymały się na dystans. Nie lubił się zbytnio spoufalać. Nawiązanie znajomości z młodszą samicą było wyjątkiem, bo w sumie miał w tym interes. Na początku postrzegał to jako łatwą drogę do Uzdrowiciela, ale teraz już nie traktował Cyn jako młodego naiwniaka, a bardziej jako kumpelę. Może to przez zmęczenie, a może samica rozsiewała dookoła siebie jakąś aurę przyjaźni? Kto wie? Ich relacja w każdym razie się poprawiła, aczkolwiek błękitnooki jeszcze nie do końca jej ufał. Co w tym dziwnego? Znali się całe kilka godzin.
Skinął łbem, gdy Cynthia przedstawiła mu swój plan. O tak, wolał zostać. Łapa doskwierała mu bardziej z każdą sekundą coraz bardziej. Może nie było to coś poważnego, ale denerwowało go swoją upierdliwością. Nie miał ochoty przez cały dzień zmagać się z pulsującym bólem, który utrudniałby mu tylko życie. Lepiej już iść do uzdrowiciela, dostać ziółka i mieć z głowy.
Strażnik patrzył przez chwilę za karlicą i gdy ta znikła mu z oczu, położył się wśród fioletowych wrzosów, wdychając nozdrzami ich woń. Oby młoda kogoś znalazła, bo jeszcze po tej podróży była duża szansa, że doszło do zakażenia. A to byłoby bardzo słabe. Może nawet musieliby odciąć mu łapę?! To by dopiero było potworne!
Samiec uniósł łeb ponad rośliny i wypatrywał niedawnej towarzyszki. Wolał też być gotowy w razie potencjalnego ataku. Cholera wie, czy Wrzosowe Połacie były takie spokojne, na jakie wyglądały. Może czaili się tu zbóje, chcący za wszelką cenę go okraść, a potem zabić? Inna sprawa, że nie miał przy sobie niczego wartościowego, więc jeśli doszłoby do napadu, oprawcy musieliby zadowolić się tylko odebraniem mu życia.
Wracaj szybko, Cyn.
Gad mrużył ślepia, próbując dostrzec cokolwiek wśród wszechobecnych wrzosów. Samicy nadal nie było, a on z każdą chwilą czuł się coraz mniej bezpiecznie. Był bezbronny. Oczywiście miał jeszcze pozostałe trzy łapy i zionięcie, ale jaka to broń, gdy ledwo się stoi? Samiec miał tylko nadzieję, że Uzdrowicielka wszystko ładnie naprawi i będzie mógł się jak najszybciej stąd zmywać.
Cynthia
Cynthia

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
9
Atuty :
Żelazne łuski lvl1 -Mistrzowska celność lvl1
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
15/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Akhrin
Ekwipunek :
(Jeszcze nic, ale potem kto wie...)
| PR :
185
| PD :
5
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Wrzosowe Połacie Empty Re: Wrzosowe Połacie

Pisanie by Cynthia Wto Mar 12, 2019 4:38 pm

Cóż, jeśli nie tu na pewno znajdę kogoś kawałek dalej. Jednak mocne oddalanie się od rannego było mega nieodpowiedzialne. Truchtem wróciłam do Nagi i pewna siebie jej oznajmiłam. -Niestety tu nikogo nie ma, ale jeśli tak to chyba wiem już gdzie jest na pewno. Dasz radę iść za mną sam, czy mam ci pomóc. Wiesz... czuje się za ciebie odpowiedzialna i nie spocznę dopóki nie wrócisz do zdrowia.- Oznajmiłam uśmiechając się, to nie było łatwe ani dla niego ani dla mnie. Tak bardzo nie chciałam go zawieść, nie chciałam aby się rozczarował, tak bardzo chciałam pomóc. :< Ruszyłam tym razem w drugą stronę, a przynajmniej tak planowałam. Jeśli okaże się, że jest jakiś problem to stanę i go rozwiąże. O tak! Tak jak zawsze, kiedy coś nie gra. Myśl o mojej powinności wobec stada dodawała mi sił, dzięki temu łatwiej było starać się jeszcze bardziej.
Naga
Naga

Straż Graniczna
Płeć :
Male
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
14
Atuty :
Skupiona energia (lvl 1), Nieuchwytny
| ZG :
20/20
| W :
4/4
| HP :
62/70
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
Ekwipunek :
Przy sobie: NIC | W legowisku: NIC
| PR :
204
| PD :
10
Liczba postów :
33
Join date :
17/02/2019

Wrzosowe Połacie Empty Re: Wrzosowe Połacie

Pisanie by Naga Wto Mar 12, 2019 10:24 pm

Cyntha wróciła. Sama. Nie wróżyło to najlepiej, a samiec powoli się niecierpliwił. Naga obawiał się też zakażenia, a kolejne minuty bez uzdrowiciela zwiększały tylko szansę na nabawienie się takowego. Raz do jego ojca zawitał smok z wielką raną, ciągnącą się przez pół długości ogona i okazało się, że miał zakażenie i było już za późno, żeby cokolwiek zrobić. Stracił cały ogon! Kikut zamiast łapy był ostatnim, czego błękitnooki chciał.
Smok spojrzał na samiczkę, wsłuchując się uważnie w jej słowa. Po chwili chwiejnie wstał, otrzepując się z piachu. Nie miał ochoty na zwiedzanie krainy w poszukiwaniu gada na tyle kompetentnego, by mógł wyleczyć tę nieszczęsną ranę. Samiec chciał już po prosto święty spokój i tyle. Cholerna Astaroth mogła go zabrać do Uzdrowiciela ze sobą, oszczędziłby sobie przynajmniej tę wyprawę. Mógłby to nawet być Samael, ale na Dúnedaina, niech to się wreszcie skończy! Strażnik marzył o chwili spokojnego snu we względnie bezpiecznym miejscu, aczkolwiek na razie na taką możliwość na razie się nie zapowiadało.
- Dam radę iść - mruknął, przecierając pysk zdrową łapą. Spojrzał na Cynthię swoimi, błękitnymi ślepiami. Czuła się odpowiedzialna za niego? To on powinien czuć się odpowiedzialny za nią, w końcu była dużo młodsza.
- To… miłe - odparł nieco zdziwiony. Jakoś nikt nigdy nie przejmował się nim w ten sposób. Gdy coś mu się działo, matka po prostu wysyłała go do legowiska, gdzie z zatroskaną miną czekał już jej partner, ale Naga zawsze odnosił wrażenie, że ojciec wcale nie martwi się jego ranami. Przecież umiał je szybko wyleczyć, więc gdzie miejsce na zmartwienie? Samiec myślał, że mina Samaela wcale nie była zatroskana, tylko raczej współczująca. Zawsze czuł się jak dodatkowy problem dla Uzdrowiciela. Odnosił wrażenie, że ojciec był po jakimś czasie wręcz zmęczony leczeniem jego licznych obrażeń. Naga był tylko kolejnym z jego problemów, a przynajmniej tak młody smok to odbierał. Dlatego właśnie za nic nie chciał szukać Samaela, nie chciał znów robić kłopotu. Nie mógł też przy każdej błahostce przybiegać z płaczem do ojczulka, w końcu był już prawie dorosły.
To wszystko wina tego durnego Pustkowca. Gdyby nie on, już dawno byłby w legowisku, lub na kolejnej warcie. Miałby też zupełnie sprawną łapę i dokładnie zero problemów na głowie. Choć… Nie poznałby wtedy Cyn. Czy na prawdę tak dużo by zyskał, gdyby nie przeżył przygody w górach?
Samiec spojrzał na towarzyszkę, po czym ruszył powolnym krokiem za nią, starając się nie krzywić z bólu. Jeszcze tylko trochę i otrzyma pomoc, wierzył w to.
Cynthia
Cynthia

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
9
Atuty :
Żelazne łuski lvl1 -Mistrzowska celność lvl1
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
15/60
Matka :
Remanta
Ojciec :
Akhrin
Ekwipunek :
(Jeszcze nic, ale potem kto wie...)
| PR :
185
| PD :
5
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Wrzosowe Połacie Empty Re: Wrzosowe Połacie

Pisanie by Cynthia Sro Mar 13, 2019 12:59 pm

Cóż, to faktycznie było miłe. Fajnie, że i samiec się cieszył. Dla mnie to była sama przyjemność, takie spacerowanie i pomaganie innym. Co prawda nic już nie mówiłam, ale jeśli zaszła potrzeba to zwalniałam. Nie chciałam przecież zgubić swojego nowego znajomego w gęstwinie krain czyż nie? Oczywiście nie zapominałam o fakcie, że samiec jest ranny. Musieliśmy szybko kogoś znaleźć, nim dojdzie do najgorszego. Chyba nigdy bym sobie nie wybaczyła, jeśli bym przyczyniła się do większej krzywdy kogo lub czegokolwiek. Mój ogon nadal sprzątał ściółkę za mną, rozglądałam się dokładnie czy jesteśmy bezpieczni. Spokojnymi krokami na przód, tam był krzaczek, kawałek dalej drzewo, słońce grzało nasze łuski. Tak sobie szliśmy, aż w końcu doszliśmy do pożądanego punktu docelowego.
(https://dragonabyss.forumpolish.com/t56-grube-pnie?highlight=pnie)

Sponsored content


Wrzosowe Połacie Empty Re: Wrzosowe Połacie

Pisanie by Sponsored content


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach