Płomienny Zagajnik - Page 2

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Nayari
Nayari

Pisklak
Płeć :
Female
Tytuły :
Mistrz Gry

Wiek :
0
| PR :
107
Liczba postów :
128
Join date :
17/12/2018

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Nayari Sro Mar 13, 2019 11:28 pm

Morgotha nigdy nie można było określić cierpliwym smokiem, co prawdopodobnie odziedziczyła po nim jego córka. Chciał zobaczyć, czy może przejęła jeszcze inne jego cechy. Bezwzględność, brak litości. Nic więc dziwnego, że sprowokował ją do ataku, ten jednak wzleciał w powietrze, unikając ataku samicy, a zaraz potem zionął w nią (-10HP), nadal będąc w powietrzu. Co prawda nie preferował takiego stylu walki, toteż obrażenia zadane córce nie były tak śmiercionośne jak gdyby zaatakował kłami, z których spływał w tej chwili jad. W oczach córka Morgotha mogła ujrzeć żądzę krwi, wiedziała, że teraz nie ma ucieczki od walki z ojcem, że jeśli się wycofa, zawsze będzie w jego oczach nikim, a jeśli będzie w to brnęła... prawdopodobnie zginie. Każdy normalny gad podjąłby decyzję o ucieczce, ale Gwardzista doskonale wiedział, jak uparta i zawzięta może być samica, w której żyłach płynęła jego dumna krew, którą pragnął ujrzeć, jak powoli pozbawia ją życia.

Tiamatrax - 60/70HP
Morgoth - 110/110HP


Ostatnio zmieniony przez Nayari dnia Pią Mar 15, 2019 8:34 pm, w całości zmieniany 1 raz
Tiamatrax
Tiamatrax

Straż Graniczna
Płeć :
Female
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
15
Atuty :
Nieuchwytny, Czujność
| ZG :
25/25
| W :
4/4
| HP :
70/70
Matka :
Ciliria
Ojciec :
Morgoth
| PR :
166
Liczba postów :
32
Join date :
22/02/2019

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Tiamatrax Czw Mar 14, 2019 7:00 pm

Warknęła z frustracją, gdy Morgoth z łatwością uniknął jej ataku, wzbijając się w powietrze. To warknięcie zmieniło się w syk bólu, gdy ojczulek zionął na nią.
Nie zamierzała pozwolić, by ktoś ją tak traktował. Wzleciała w powietrze z machnięciem skrzydeł, na moment zawisając naprzeciwko ojca; trwało to ledwie kilka sekund. Następnie wzbiła się wyżej, starając się znaleźć wyżej niż ojciec, co dałoby jej przewagę podczas ataku. Jeśli jej się udało, otworzyła paszczę i zionęła na niego. Tak chcesz się bawić? Nie ma problemu.
Nayari
Nayari

Pisklak
Płeć :
Female
Tytuły :
Mistrz Gry

Wiek :
0
| PR :
107
Liczba postów :
128
Join date :
17/12/2018

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Nayari Pią Mar 15, 2019 8:39 pm

Tiamatrax była zawzięta, by zawalczyć z ojcem i pokazać mu kto tu rządzi, zanim wyprowadziła atak, ten rzucił się na nią z pazurami i dość poważnie zadrapał (-10HP), nie zraziło jej to i zionęła mu prosto w pysk (-5HP), pomimo jego próby uniku trafiła, jednak nie zrobiło to na nim większego wrażenia, gdyż jego organizm ze względu na znamię strażnika, było bardziej wytrzymałe na wszelkie zagrożenia. Tiamatrax miała to samo znamię, jednak wciąż była niewyszkolonym podrostkiem, który nie miał doświadczenia w walce. Ta walka była skazana na porażkę dla młodej Strażniczki.

Tiamatrax - 50/70 HP
Morgoth - 105/110HP
Taharaki
Taharaki

Straż Graniczna
Płeć :
Male
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
15
Atuty :
Kamieniarstwo, Mistrzowska Celność
| ZG :
20/20
| W :
4/4
| HP :
70/70
Matka :
Ciliria
Ojciec :
Morgoth
| PR :
154
Liczba postów :
10
Join date :
14/03/2019

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Taharaki Pią Mar 15, 2019 10:28 pm

to poniżej niewiele wnosi, można ominąć...
Spoiler:

Zacisnął mocno szczęki, wykonując zgrabny zwrot i kierując się w stronę miejsca, którego nazwę zasłyszał w zestawieniu z niepokojącymi mianami. Po kilkunastu minutach dotarł do celu, a jego ciemna sylwetka zamajaczyła na niebie kawałek nad głowami obecnej tu dwójki. Już z daleka w sumie dostrzegł, jak miotają się w powietrzu i plują sobie energią w pyski. Cóż mógł zrobić? Wiedział, że dumna siostra nigdy w życiu nie wybaczy mu, jeśli włączy się do walki. Zdawał sobie również sprawę z tego, że ojciec był kawałem sukinsmoka i opcja, że odpuści złotookiej była nieprawdopodobna. Zachowywał pewien dystans, ważąc wszelkie możliwości. Miał nadzieję, że zajęte szamotaniną gady nie zauważyły jego przybycia, chociaż pokryte błoną skrzydła z pewnością nie należały do najcichszych środków lokomocji. Mógł co prawda zionąć w ojca, bał się jednak jego gniewu wymierzonego w siebie oraz lękał się poważnie tego, że niechcący zrani Tiamatrax.
I już prawie ruszył z zębiskami na ojca, kiedy strach dosłownie sparaliżował mu niemal wszystkie mięśnie - poza tymi odpowiedzialnymi na szczęście za latanie, bo głupio byłoby runąć na ziemię i zginąć w tak żałosny sposób, do tego na oczach rodzinki. Zawisnął zatem kilka metrów ponad całym przedstawieniem. I nawet jeśli liczył na to, że pozostanie niezauważonym, wzbierająca w nim mieszanina złości oraz strachu wszystko zniweczyła - łuski rozsunęły się delikatnie, a nagromadzona w smoku energia wypełzła drobnymi porami na zewnątrz sprawiając, że Taharaki sobie po prostu zaczął świecić jak drzewko bożonarodzeniowe.
- Smocza jego mać... - zaklął pod nosem. Teraz wiedział już, że zginie. Uparte ciało jednak nie reagowało na jakiekolwiek sygnały ze strony rozumu. Nie atakował. Nie uciekał. Wisiał sobie i czekał na śmierć. Strażnik roku...
Tiamatrax
Tiamatrax

Straż Graniczna
Płeć :
Female
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
15
Atuty :
Nieuchwytny, Czujność
| ZG :
25/25
| W :
4/4
| HP :
70/70
Matka :
Ciliria
Ojciec :
Morgoth
| PR :
166
Liczba postów :
32
Join date :
22/02/2019

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Tiamatrax Nie Mar 17, 2019 1:40 pm

Warknęła z bólu, gdy pazury Morgotha rozdarły jej ciało, lecz nie poddawała się i zionęła na niego, na szczęście trafiając. Uśmiechnęła się z satysfakcją i wzbiła się wyżej, by zatoczyć łuk na niebie i zanurkować ku ojcu z wyciągniętymi przed siebie szponami i rozwartą paszczą, zionąc na niego.
Usłyszała łopot skrzydeł i kątem oka dostrzegła smoczą sylwetkę, która nieoczekiwanie zawisła bezruchu w powietrzu, świecąc intensywnie. Wiedziała, że tylko jeden smok umie świecić a jednocześnie jest tak wielkim tchórzem, by po prostu znieruchomieć ze strachu. Taharaki. Jej nieudany brat.
Nie przejęła się jego obecnością, nadal skoncentrowana, nurkując na Morgotha, chcąc wreszcie dać mu popalić, tak, jak na to zasłużył.
Nayari
Nayari

Pisklak
Płeć :
Female
Tytuły :
Mistrz Gry

Wiek :
0
| PR :
107
Liczba postów :
128
Join date :
17/12/2018

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Nayari Nie Mar 17, 2019 8:33 pm

Trafienie Tiamatrax dodała jej nieco motywacji, jednak to nie wystarczyło, by trafić Morgotha zionięciem. Ojciec młodzika zdecydowanie czuł się o wiele lepszy i tak właśnie było, gdy ta nurkowała na niego ze szponami, bezproblemowo uniknął tego ruchu, lądując na ziemi. Sama Tiamatrax zderzyła się z nią, mogąc zasmakować piachu, jednak nie zrobiło jej to krzywdy. Gorszym był fakt, że w jej lewy bok właśnie swoje kły zatopił Gwardzista, wpuszczając jad do krwiobiegu Strażniczki (-10HP, zatrucie). Tiamat mogła czuć, jak powoli opada z sił, nie będzie już w stanie walczyć z taką werwą jak wcześniej, dodatkowo jad w jej żyłach osłabiał ją bardziej.
Taharaki zaś... wisiał. Wisiał w powietrzu i próbował pokonać swoją fobię, nie wychodziło mu to jednak najlepiej. Ciągle był w powietrzu sparaliżowany, Morgoth usłyszał trzepot skrzydeł, jednak widząc tego nieudacznika tylko głośno się zaśmiał - odsiecz przybyła - warknął swoim głębokim głosem - gorzej trafić nie mogłaś - mogło to zdenerwować Taharakiego, który miał szansę otrząsnąć się z oszołomienia i rzucić się na ojca, jednak czy da radę przemóc lęk?

Morgoth 105/110HP
Tiamatrax 38/70HP Zatrucie (pozostała 1 tura)
Taharaki 70/70HP
Taharaki
Taharaki

Straż Graniczna
Płeć :
Male
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
15
Atuty :
Kamieniarstwo, Mistrzowska Celność
| ZG :
20/20
| W :
4/4
| HP :
70/70
Matka :
Ciliria
Ojciec :
Morgoth
| PR :
154
Liczba postów :
10
Join date :
14/03/2019

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Taharaki Nie Mar 17, 2019 8:59 pm

Taharaki widział, jak jego siostra nie wychodzi najlepiej na spotkaniu z ojcem... Każdy kolejny cios, wymierzony w jej osobę, jednocześnie denerwował smoka i wzmagał jego gniew, jak i sprawiał, iż ten odczuwał większą presję. Musiał coś zrobić. Musiał zareagować. Tuż przed zatopieniem przez Morgotha zębisk w ciele Tiamatrax gad zacisnąl mocno powieki, zupełnie, jakby dzięki temu niebezpieczeństwo miało stać się choć odrobinę mniej realne. Wiedział oczywiście, że to niemożliwe i w ten sposób prędzej komuś zagrozi, niż w czymkolwiek dopomoże. Musiał wziąć się w garść. Musiał się otrząsnąć. Musiał działać!
- To nie jest czas na głupie lęki... - powtarzał pod nosem niczym mantrę, licząc, że dzięki temu nabierze chociażby tej garstki odwagi, aby przezwyciężyć idiotyczną fobię. Nie chodziło o niego. Chodziło o Gniazdo, a przede wszystkim o siostrę, która - chociaż nim zapewne gardziła - wciąż pozostawała mu istotą bliską.
Rozchylił powieki, obdarzając ojca nienawistnym spojrzeniem. Nie chodziło nawet o obelgi, które skierował w jego stronę, do tych w końcu przywykał z każdym kolejnym określeniem tego typu.
- Odpieprz się od niej, Morgoth - warknął, sam zaskoczony siłą, która czaiła się w tonie jego głosu. Kątem oka dojrzał ranę na ciele siostry. Słyszał pogłoski o rzekomej jadowitości ojca.  Chociaż nie miał pewności, czy były one prawdą - wolał założyć mało optymistyczną wersję i jej przeciwdziałać. Nie miał czasu na wahanie. Widok rannej smoczycy dodał mu sił, chociaż na tyle niestabilnych, że w każdej chwili sytuacja może na powrót obrócić się na niekorzyść rodzeństwa.
Tak czy owak, Taharaki zionął w kierunku karku/łba ojca, a następnie najzwyczajniej zapikował w dół, starając się sięgnąć jego ciała kłami, kierując się przy okazji tak, by znaleźć się jak najdalej pyska samca (czyli kierował się gdzieś w rejon nasady ogona, tyłka chlip); na wszelki wypadek, jakby tamten faktycznie zamierzał atakować jadowymi kłami czy plunąć jadem w jego kierunku. Skupiał się tylko na tym, by odciągnąć uwagę Morgotha od samicy. No i na tym, oczywiście, by jakoś dać mu odczuć, że nie jest aż takim niedojdą, za jakiego go uważają - chociaż to drugie było czysto podświadome...
Tiamatrax
Tiamatrax

Straż Graniczna
Płeć :
Female
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
15
Atuty :
Nieuchwytny, Czujność
| ZG :
25/25
| W :
4/4
| HP :
70/70
Matka :
Ciliria
Ojciec :
Morgoth
| PR :
166
Liczba postów :
32
Join date :
22/02/2019

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Tiamatrax Sro Mar 20, 2019 6:44 pm

Zdążyła jedynie warknąć z frustracji, gdy zamiast trafić w Morgotha, tak, jak chciała, zderzyła się z ziemią. Nic jej się nie stało, ale w chwili, gdy wstawała, smok zatopił kły w jej boku. Syknęła głośno z bólu, czując, że siły powoli ją opuszczają, lecz wciąż zdeterminowana, by się nie poddawać, by walczyć, za wszelką cenę.
Nim jednak rzuciła się do ataku, zamarła z zaskoczenia, słysząc głos Taharakiego, nagle jakby silniejszy, agresywniejszy, groźniejszy. Jej zaskoczenie zmieniło się w szok, gdy na jej oczach samiec zionął na jej ojca, a potem zapikował, atakując starszego smoka. Nie mogła uwierzyć, że jej nieudolny, tchórzliwy brat nagle zebrał się na odwagę, by stanąć do walki z Morgotherm.
Nie zamierzała jednak zmarnować szansy, jaką właśnie zyskała i korzystając z tego, że ojciec był zapewne skupiony na Taharakim, zionęła na niego, starając się trafić w okolice oczu.
Nayari
Nayari

Pisklak
Płeć :
Female
Tytuły :
Mistrz Gry

Wiek :
0
| PR :
107
Liczba postów :
128
Join date :
17/12/2018

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Nayari Pon Mar 25, 2019 5:58 pm

Taharaki nie potrafił przełamać w sobie swojego lęku. Ryknął w stronę Morgotha i... znieruchomiał ponownie pod jego groźnym wzrokiem, gdy zwrócił jego uwagę. W ten sposób wywołał tylko rozbawienie w jego ojcu. Mógł usłyszeć doniosły śmiech z jego paszczy - taki odważny! - ryknął w jego stronę i rzucił się w stronę Taharakiego z pazurami i bardzo poważnie go poharatał (-30HP), to zdecydowanie nie był dobry dzień dla młodzików, Morgoth zdawał się wygrywać i czerpać z tego wręcz nieopisaną radość.
Tiamatrax zionięciem zupełnie nie trafiła w niego, nie spodziewając się nagłego wzlotu w powietrze ze strony Morgotha. System obronny dużej samicy zneutralizował już działanie jadu, jednak ten zdążył ją osłabić.

Morgoth - 105/110HP
Tiamatrax - 36/70HP
Taharaki - 40/70HP
Taharaki
Taharaki

Straż Graniczna
Płeć :
Male
Grupa :
Strażnicy
Wiek :
15
Atuty :
Kamieniarstwo, Mistrzowska Celność
| ZG :
20/20
| W :
4/4
| HP :
70/70
Matka :
Ciliria
Ojciec :
Morgoth
| PR :
154
Liczba postów :
10
Join date :
14/03/2019

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Taharaki Pon Mar 25, 2019 6:48 pm

Może sytuacja nie była najlepsza, niemniej jakoś tam swój cel osiągnął. Odciągnął, chociaż na moment, uwagę smoka od swojej siostry. Nadal pozostanie, co prawda, popychadłem, dziwakiem, tchórzem, miernotą i nieprzydatnym do niczego śmieciem - ale przynajmniej choć jeden atak przyjął na siebie. I chociaż gdzieś tam w głowie tliło się ciche "uciekaj, odskocz, uniknij", wykonał jedynie marny ruch: pochylił, jakby wręcz z pokorą, łeb, oczekując tego, co miało nadejść. Nie potrafił. Nie był w stanie przełamać cholernej fobii, wszelkie członki ciała odmawiały posługi i posłuszeństwa. Był żałosny.
Poczuł tylko ból, szczypanie oraz poczucie ociekającej po jego ciele posoki. Było gorzej, niż źle. Osłabiony postanowił wylądować, bo upadając zrobiłby sobie jeszcze więcej krzywdy. Oczywiście odleciał nieco, by odciągnąć Morgotha chociażby nieznacznie od Tiamat. Może już znudził się użeraniem ze złotooką? Teraz liczyło się tylko to, by wygrać dla niej nieco czasu, który mogłaby poświęcić na ucieczkę i późniejsze wylizanie ran. Odetchnął z pewną ulgą, kiedy poczuł kojący dotyk podłoża na łapach. Odwrócił się, wypatrując ojca. Zamierzał jeszcze raz spróbować zionięcia, a że nie miał już tyle siły co przed momentem oraz wiedział już, że strach sparaliżuje jego ruchy, postanowił zionąć dwa razy, zamiast stawiać na fizyczny atak. Najlepiej pierwsze zionięcie wymierzyć jeszcze z daleka, nim całkiem napadnie go atak panicznego strachu...
Nayari
Nayari

Pisklak
Płeć :
Female
Tytuły :
Mistrz Gry

Wiek :
0
| PR :
107
Liczba postów :
128
Join date :
17/12/2018

Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Nayari Nie Mar 31, 2019 9:50 pm

Taharaki poczuł nagły przypływ pewności siebie i zdołał wykrzesać energii na tyle, by zionąć w ojca (-15HP), pierwszy atak dosyć go zranił, jednak drugiego już uniknął i szponami sięgnął syna, próbując zrzucić go na ziemię, jednak zrobił to zbyt gwałtownie i ze zbyt dużej odległości, więc nie udało mu się to.
Tiamatrax na chwilę znieruchomiała, czyżby poczuła strach niczym jej nieudolny brat? Nic bardziej mylnego, dzielnie zionęła w ojca (-5HP), to jednak tylko lekko go drasnęło, nawet tego nie zauważył, skupiając się na swoim synu.

Jako że Tiamatrax nie dała odpisu na czas, pokierowałam jej postacią, tak jak mówi regulamin. Wątek ten przechodzi do Retrospekcji. Czas na odpisanie tam jest nieograniczony, tak samo reszta misji (wszelkie akcje które będą po walce), wydarzą się w tym temacie. Jednocześnie obie postacie mogą prowadzić inne wątki.

Morgoth - 90/110HP
Tiamatrax - 36/70HP
Taharaki - 30/70HP

Sponsored content


Płomienny  Zagajnik - Page 2 Empty Re: Płomienny Zagajnik

Pisanie by Sponsored content

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach