Jesienne Ogrody

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Dragon Abyss
Dragon Abyss

Pisklak
Płeć :
Female
Grupa :
Rada
Wiek :
0
| PR :
309
Liczba postów :
234
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Jesienne Ogrody

Pisanie by Dragon Abyss Pon Lut 04, 2019 12:52 pm



























Jesienne Ogrody to jedno z niewielu miejsc, do których dostęp mają gady niżej ustawione w hierarchii. Niezależnie od aktualnej pory tutaj zawsze drzewa mają płomienne barwy. Choć smokom nie są znane tajniki budowy z kamienia - można tu znaleźć kilka prymitywnych rzeźb, kilka bram i nienaturalnie stworzony staw. To wszystko dopełnia kula obracająca się wokół własnej osi znajdująca się na jednym z podestów. Lewitując nad nim mieni się różnymi barwami. Niektórzy sądzą, że odzwierciedla ona stan Drzewa Życia.
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Sro Lut 13, 2019 12:20 pm

Evil przyleciała udać się jak najdalej od mroku nocy. Niby świeciła własnym światłem, ale zawsze jakoś czuła niechęć do tego zjawiska. Jeszcze jak księżyc i gwiazdy były na niebie, to było znośnie, ale gdy chmury przysłaniały te migoczące punkty, smoczyca czuła się bardzo samotna i tylko jej własne światło dodawało jej otuchy. Skierowała się więc do wiecznie skąpanego w świetle punkty w Gnieździe. Jesienne Ogrody. Uwielbiała tu przesiadywać. Wiedziała, że to miejsce jest niezwykłe i posiada w sobie to coś. Boska Iskrę?

Przechadzała, wiła się między drzewami, aż do szła do tajemniczej lewitującej kuli. Zwinęła się niczym wąż i westchnęła ciężko. Chciałaby być bardziej użyteczna, ale niestety nie mogła. Znała swoje słabości i wolała nie narażać swojego życia, dlatego leczyła...
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Sro Lut 13, 2019 10:20 pm

W te głuchą, ciemną noc młoda Kapłanka dręczona różnymi obawami udała się w poszukiwaniu pokrzepiającej na duchu jasności. Choć Jesienny Ogród znany był ze swej płomienistej gamy barw, nawet on musiał się ugiąć niezjednanym prawom natury. Blade światło Księżyca ograbiało go nieco z jego ciepłych tonów, a pomiędzy pniami drzew na dobre usadowiła się ciemność. Jedynym pocieszeniem dla Evil mógł być migoczący blask lewitującej kuli energii, przy której ostatecznie smoczyca się ułożyła oddając się swym przemyśleniom.
Niebawem ciszę przerwał wyraźny szelest przypominający odgłos, jaki towarzyszy łopotowi skrzydeł. Niby nic dziwnego. Miejsce to przecież było chętnie odwiedzane przez wszelkiej maści gady. Dźwięk ten jednak był nader nietypowy - zbyt głośny by mógłby być wywołany przez przelot ptaka, zbyt wygłuszony by spodziewać się któregoś ze smoków. Do tego na pierwszy rzut oka nic w najbliższym otoczeniu się nie zmieniło. Jesienny Ogród zdawał się pozostawać taki sam. Kula energii wciąż mieniła się różnymi barwami łącząc się z błękitnym światłem sączącym się od samej Evil. A cisza na powrót zaległa, jakby w ogóle nie została zmącona.
Dlaczego więc Kapłankę nie opuszczało niepokojące poczucie bycia obserwowaną. Co jeśli odgłos zabrzmiał jedynie w jej umyśle?
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Sro Lut 13, 2019 11:17 pm

Evil mimo wszystko czuła się tutaj znacznie lepiej. Światło wydzielane nie tylko przez nią było bardzo pomocne w zachowaniu jasności umysłu. Zaczęła więc rozmyślać o swojej przyszłości i o tym jak by swoje życie ułożyć. Czekała na wskazówki od swojego Pana? Możliwe, w końcu chciała podążać wyznaczoną przez niego ścieżką.
Jej myśli jednak przerwał łopot skrzydeł. Chyba... Zaraz wyrwała się z zamyślenia i rozejrzała uważnie. Nie dostrzegła jednak nikogo wokoło. Do tego wszystko znowu ucichło i wydawała się być sama choć dziwne uczucie, ze ktoś ją obserwuje nie mijało.
- Ktoś tutaj jest? Czy to ty Panie? - mruknęła cicho, bo może rzeczywiście jej się przesłyszało, albo Melkor zamierzał ją nawiedzić osobiście? Wcześniej o to nawet nie zabiegała. Zwinęła się nieco jak wąż do siebie, bo jednak nie była pewna, a uczucie lęku w niej rosło.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Czw Lut 14, 2019 12:01 am


Ciemność zdawała się perfidnie bawić kosztem Kapłanki. Coś ewidentnie krążyło po Ogrodach, objawiając się to jako strzęp cienia przesmykujący pomiędzy drzewami, to jako ożywający gąszcz liści. Evil wypatrywała tych zmian, nie mogąc skutecznie uchwycić zarysu tajemniczej istoty. Wyszeptała swoje ciche pytanie, po którym nie usłyszała żadnych słów. Odpowiedział jej jedynie wiatr nagłym, przeciągłym powiewem. W wdzięcznym szeleście listowia skryły się natomiast wprawne, wygłuszone kroki, które tylko gad obdarzony doskonałym słuchem byłby w stanie wychwycić. Nic dziwnego więc, że gdy zaległa cisza, a odgłosy się powtórzyły nieco wyraźniejsze, głośniejsze, lecz niespodziewanie za nią, Evil zerwała się w pełnej gotowości.
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Czw Lut 14, 2019 12:11 am

Evil była niepewna całej tej sytuacji. Powinno być tutaj bezpiecznie prawda? Wątpiła, ze to jej Pan ją tak nachodził. Zwykle się nie skradał, nie straszył jej. Smoczyca była więc zaniepokojona tym, że ktoś sobie tak z nią igrał. Wzbudzało to w niej uczucie irytacji. Końcówka jej ogona zaczęła nerwowo się unosić i opadać. Stukać o ziemię. Zbliżyła się do świecącej kuli, by światło bardziej ją okalało.
Gdy kroki dobiegły tuż za nią, od razu się odwróciła w tamtym kierunku obserwując uważnie otoczenie. Dla bezpieczeństwa użyła swojej zdolności kameleona i wtopiła się w otoczenie, gasząc swoje światło, by się ukryć przed tym kimś.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Czw Lut 14, 2019 2:26 pm


Kapłanka mając już serdecznie dość tej zabawy w kotka i myszkę, postanowiła zadbać o swoje bezpieczeństwo, korzystając ze swych maskujących zdolności. Na jej szczęście, choć odziedziczyła po swoim ojcu Samaelu błękitne światło,  w przeciwieństwie do niego potrafiła w pełni nad nim zapanować. Wygasiła więc wszystkie błyszczące elementy, które mogłyby ją zdradzić w tej podejrzanej sytuacji. Następnie skorzystała ze swojej wyjątkowej, rzadkiej zdolności kamuflażu, która pozwalała zmieniać kolor łusek, a nawet włosia. Gdy tylko przybrała barwy otoczenia, Evil odzyskała nieco utraconej pewności, wszak ktokolwiek lub cokolwiek czaiło się w leśnej gęstwinie, nie powinno już jej zauważyć.
Mijały kolejne, mozolne minuty. I nic. Można by nieomal uwierzyć, że wszystko co do tej pory się wydarzyło, było jedynie wytworem jej wyobraźni, która przecież lubiła płatać figle. Zwłaszcza nocą, gdy tak łatwo sprawić świat straszniejszym niż w rzeczywistości był.
Cienie jednak ponownie zadrżały, a po tym ruchu rozległ się po raz pierwszy tak głośny odgłos czegoś upadającego niezgrabnie na ziemię. Zatrzeszczały łamiące się gałązki, parę listków zerwało się z drzew. Na koniec do Kapłanki dobiegł smoczy jęk przepełniony bólem.

Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Czw Lut 14, 2019 2:34 pm

Stanowczo pewność siebie powróciła gdy tak zniknęła. Przynajmniej miała taką nadzieję. Mimo, że jej ojciec nie okazywał jej nadmiernej czułości zawsze lubiła się z nim bawić. Szczególnie gdy mam nie patrzyła. Z czasem jej to przeszło, ale dziękowała za te chwile rozluźnienia i zapomnienia, szczególnie od tego jaka jest wątła i nie może sprostać oczekiwaniom Astaroth.
Gdy więc wszystko ucichło, pozornie wróciło do stanu sprzed pojawienia się tajemniczego cienia, Evil odetchnęła z lekką ulgą. Nie na długo, ponieważ zaraz usłyszała czyiś jęk i to bynajmniej nie z przyjemności.
"Sprawdź to..." Odparł szept w jej głowie i choć Evil bardzo nie chciała, posłuchała Melkora i uwolniła się ze swoich splotów, by po chwili zaraz udać się w kierunku skąd dobiegł jęk. Może ktoś potrzebował pomocy? Albo ktoś walczy?! Co ona wtedy ma zrobić? Stąpając ostrożnie, uważając na każdy listek, gałązkę czy kamień, jak to uczyła ją matka, zbliżała się w kierunku upadku tego czegoś bądź kogoś na ziemię.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Pią Lut 15, 2019 6:27 pm

Kapłanka starała się, jak tylko mogła, by nie zwrócić na siebie uwagi. Ostrożności wszak nigdy za wiele, nawet jeśli znajdowała się niemalże w samym sercu Gniazda. Szanse, że coś zdołałoby umknąć uwadze Strażników były niewielkie, choć wciąż możliwe. Coś przecież upadło i z tego, co można było się domyśleć, nie cieszyło się najlepszym stanem. A Evil nie mogła się tak po prostu przesłyszeć. Chcąc rozwikłać tą frapującą zagadkę, powoli zaczęła się zbliżać w miejsce, gdzie wedle jej przypuszczeń miał miejsce upadek. Ostrożnie wymijała kolejne drzewa i krzewy, wytężając wzrok w poszukiwaniu potencjalnego rannego. Nie było to łatwe zadanie – światło kuli nie docierało już w to miejsce. Mogła jedynie polegać na blasku Księżyca, który w jakimś tam stopniu przenikał poprzez korony drzew. Przystanęła na chwilę, wytężając do granic możliwości wzrok, próbując wyróżnić jakiś niepasujący element w leśnym otoczeniu.
-Ktoś ty?! – padło nagle oschłe pytanie, gdzieś po jej prawej stronie.
Głos zdawał się być żeński, słychać w nim było zarówno irytację jak i marnie ukrywany ból.
Problem tylko w tym, że Evil nadal nie była w stanie dostrzec właściciela owego głosu.  


Ostatnio zmieniony przez Paskudnik dnia Pon Lut 18, 2019 1:31 am, w całości zmieniany 1 raz
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Nie Lut 17, 2019 7:33 pm

Evil jednak nie zamierzała tego tak zostawić. Coś ewidentnie tu było i dość dziwnie się zachowywało. A co jak to stworzenie z Pustki? Nie potrafiła tak dobrze walczyć, by sobie z nim poradzić. Mimo wszystko nawet jeśli takowe się przedostało jakimś cudem, na pewno zanim padnie ostrzeże strażników. Może matka, by przynajmniej przyznała, że honorowo zginęła? Nie wiedziała czemu ale dalej łudziła się, że kiedykolwiek dostanie od niej jakąś pochwałę.
Słysząc jednak głos, kapłanka zamarła w bezruchu. Rozejrzała się uważnie choć noc przeprawiała ją o ogarniające ją uczucie bezsilności. Bała się, ale Pan kazał jej to sprawdzić więc ufała, ze nic jej nie grozi. Przeszła więc w kierunku głosu mając nadzieję, że dojrzy osobę odpowiedzialną za jej stan. Przynajmniej miała pewność, że to nie jakaś bestia. Póki co się nie odzywała.
Sherinae
Sherinae

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
15
Atuty :
Pierwsza Pomoc
| ZG :
40/40
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Hathil
Ojciec :
Tharven
| PR :
169
| PD :
0
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sherinae Nie Lut 17, 2019 10:04 pm

Sherinae nie mogła spać tej nocy. Długo dręczyły ją myśli o kradzieży jedzenia ze Spiżarni. Spokojne noce odeszły w niepamięć, bo smoczyca nie mogła pojąć jak można okraść dorobek zwiadowców z ostatnich kilku wypraw. Wszyscy starali się jak mogli, by jakoś utrzymać przy życiu Gniazdo, a ten durny wyczyn mógł ich kosztować wiele, nawet życie, jeśli nie dadzą rady odbudować zapasów wystarczająco szybko, a tego samiczka obawiała się najbardziej. Szczególnie bała się o swoich bliskich, bo o ile sama mogła zjeść mniej, to ojciec i matka byli ważniejsi.
W związku z tymi wszystkimi myślami postanowiła, że lepiej będzie po prostu przejść się wokół Drzewa. Liczyła, że obędzie się bez jakiegoś towarzystwa. Kiedy jednak tak szła pośród Drzew, które powoli z zielonych przerodziły się w czerwone usłyszała jakieś głosy i szelesty. Zaniepokojona zgasiła złote pasy, które wcześniej oświetlały jej drogę i zamarła obserwując otoczenie. Noc, mimo że piękna, często działała na jej wyobraźnię, więc zawsze wolała się upewnić.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Pon Lut 18, 2019 2:06 am

Evil zdecydowała się nie odpowiadać na nagłe, nerwowe pytanie. Kimkolwiek była osoba zadająca je, najwyraźniej również nasłuchiwała czy ktoś się do niej zbliża. Żadna ze stron nie chciała być zaskoczona przez tą drugą, nawet jeśli ich motywacje były różne. Wyznawczyni Pana Pustki zwyczajnie w świecie nie chciała się wystawiać na nieznane niebezpieczeństwo, świadoma swoich ograniczeń w razie ewentualnej walki. Jedynie odwagi dodawał cichy głos jej bóstwa zachęcający delikatnie do postawienia kolejnych kroków zbliżających ją do rozwikłania niepokojącej, zagadkowej sytuacji. Wyminęła ostrożnie całkiem spory krzew, który zdawał się odgradzać ją od nieznajomej. Tuż za nim drzewa były nieco rzadziej rozmieszczone, nie można było tego nazwać polaną czy łąką, ale z pewnością dałoby radę tu wylądować bez większego niszczenia płomiennej roślinności. Wzrok Evil ślizgał się po tych pojedynczych drzewach korzystając z tego, że była tu lepsza widoczność. Aż w końcu zatrzymał się na jasnej sylwetce nieznajomej rozświetlonej księżycowym światłem, która na tle ciemnego lasu, jaki za nią się rozciągał, wyglądała niemalże jak duch emanującym miękkim blaskiem.

Sama białołuska również starała się nie zwracać na siebie uwagi, podczas gdy chciała sprawdzić, co się nieopodal niej działo. Przezornie wygasiła swoje złote pasy i dopóki poruszała się pod płaszczem liści była całkiem niewidoczna. Jednakże na otwartym skrawku ziemi, jej łuski natychmiast pochwyciły światło Księżyca tworząc to niesamowite nierealne wrażenie eteryczności. Miała to szczęście, że pierwsza znalazła się  w tym miejscu, spostrzegając nadchodzącą Evil. Normalnie w takich warunkach nie miałaby szans ujrzeć zamaskowaną Kapłankę. Lecz w tym przypadku odległość dzieląca je była już mała, a poza tym nawet najlepsze zdolności kamuflażowe zawodzą, gdy widzisz przed sobą kogoś poruszającego się, dopiero gdy owa postać zamiera staje się elementem otoczenia. Dlatego Sherinae była w stanie spotkać się spojrzeniem z zaniepokojoną Evil.
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Wto Lut 19, 2019 11:50 pm

Evil skradła się najciszej jak mogła, ale nie spodziewała się, ze niemal wpadnie na obcą jej osobę. Na pierwszy rzut oka smoczycę. Zaraz jednak odsunęła się i zdjęła swój kamuflaż widząc, że zbyt bliskie spotkanie i tak zdradziło jej postać.
- Co...? To byłaś ty? Nie wyglądasz na ranną... - mruknęła Evil wyraźnie zdziwiona, ale obejrzała sobie postać Sherinae uważnie. "To nie ona..." Odparł głos w głowie Melkora, ale no na to wyglądało,że musiał być tutaj ktoś jeszcze. Evil zaraz wytężyła swoje zmysły by odnaleźć "ranną smoczycę"
Sherinae
Sherinae

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
15
Atuty :
Pierwsza Pomoc
| ZG :
40/40
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Hathil
Ojciec :
Tharven
| PR :
169
| PD :
0
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sherinae Sro Lut 20, 2019 11:33 am

Sherinae przeraziła się na widok Evil, chociaż objawiło się to tylko nastroszeniem błony i cofnięciem łba do tyłu. Oczywiście brzuch też ją zabolał, a serce zabiło mocniej, ale była to kwestia, której nikt nie odczuwał, oprócz samiczki. Gadzina uspokoiła się nieco i przyjrzała się bliżej, aż poznała, że to kapłanka. Evil? Chyba tak.
Białołuska zaprzeczyła łbem, gdy ta zapytała. Nic jej nie było, ale pytanie Evil zaniepokoiło ją jeszcze bardziej, niż skradająca się kapłanka. Nie były tu same? Smoczyca rozejrzała się i spróbowała wycofać się bardziej w cień, by nie błyszczeć tak na pokaz wszystkiemu. Nie wiedziała za bardzo co zrobić.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Sro Lut 20, 2019 3:14 pm

Obie Stadne stanęły naprzeciw siebie, równie zaskoczone swoją obecnością. Sherinae, która wpierw widziała jedynie ruch, teraz mogła w pełni ujrzeć Kapłankę zrzucającą właśnie swój kamuflaż. Ta natomiast szybko obrzuciła sylwetkę białołuskiej w poszukiwaniu ran czy oznak jakiejkolwiek słabości. Gdy nie odnalazła niczego podobnego, jej wzrok zaczął krążyć po najbliższym otoczeniu, nie dając za wygraną nieznajomej.
-Teraz dwie się znalazły.. – zachrypiał ni stąd ni zowąd obolały głos.
Był cichy, ale wyraźny, ktokolwiek to powiedział musiał znajdować się tuż blisko nich. Jakby wystarczyło się już tylko dokładnie obejrzeć dookoła siebie, a cel zostanie zlokalizowany. Ktokolwiek to był, najwyraźniej nie miał ochoty ułatwiać poszukiwań smoczycom. Niemalże jakby jej zamiarem było wręcz przepędzenie nieproszonych gości, ale nie była wystarczająco silna by jakkolwiek je od siebie odstręczyć.
Sherinae
Sherinae

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
15
Atuty :
Pierwsza Pomoc
| ZG :
40/40
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Hathil
Ojciec :
Tharven
| PR :
169
| PD :
0
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sherinae Pią Lut 22, 2019 12:28 pm

Sherinae rozejrzała się uważnie po okolicy. Parę plamek na jej ogonie rozświetliło się mocnym, złotym blaskiem, aby oświetlić okolicę. Poruszając kończyną, jak latarnią samiczka rozglądała się po okolicy uważnie przyglądając się terenowi wokół niej. Obejrzała krzewy i drzewa. Nawet pod własne łapy zajrzała. Cóż, po prostu szukała dziwnego źródła głosu. Może to tej szukała kapłanka...
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Sob Lut 23, 2019 10:06 pm

Evil zaraz obrzuciła swoim uważnym okiem resztę tajemniczego ogrodu. Jego mityczna aura sprawiała, że wierzyło się w rzeczy nadnaturalne... No ale ta magiczna kul;a pośrodku chyba sama przez siebie mówiła, że na tym świecie są jeszcze siły silniejsze niż namacalny świat i Evil w to wierzyła. Melkor starał się pokrzepić ją swoimi szeptami i tchnięta przez niego odwagą.
- Kim jesteś? Słyszałam, ze jesteś ranna... - mruknęła Evil w przestrzeń licząc na odpowiedź. Zaraz jednak wyczuliła się na zapach krwi ciekawa czy może krwawi. Tak łatwiej byłoby jej zlokalizować pozornie rannego smoka.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Sob Lut 23, 2019 10:47 pm

Obie Stadne skupiły się na poszukiwaniu trzeciej osoby, nie zważając zbytnio na siebie nawzajem. Każda na własną rękę podjęła się próby znalezienia rannej. Sherinae rozświetliła swoje łuski, starając się rozproszyć ciemność złotym, łagodnym światłem, Evil natomiast zwróciła się bezpośrednio do nieznajomej oraz spróbowała wywęszyć krew.  Reakcja ukrytej smoczycy była jednak natychmiastowa.
-Arghrrr, nie po oczach!! – zawarczała wściekle.
Złote światło odbiło się w zirytowanych, niebieskich oczach wyłaniając także sam zarys pyska. Zagadka w końcu się rozwiązała, obie były w stanie rozpoznać, z kim miały do czynienia. Choć dla obu było to pierwsze tak bezpośrednie spotkanie, do tej pory mogły jedynie kojarzyć słynną Invhi, Tropicielkę ze Zwiadowców, znaną ze swych zdolności kamuflujących oraz niezrównanych umiejętności odnajdywania zwierzyny.
-Ranna?  - prychnęła w złości. – Dobre sobie. Nie takie rzeczy przeżyłam. Chwilę odpocznę i … - tu mimowolnie jęknęła, gdy niechcący się poruszyła. – Chwilę odpocznę i udam się do Samaela – dokończyła szybko imponująco pewnym i silnym głosem, nie chcąc za wszelką cenę okazać słabości przed tą dwójką.

Sherinae
Sherinae

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
15
Atuty :
Pierwsza Pomoc
| ZG :
40/40
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Hathil
Ojciec :
Tharven
| PR :
169
| PD :
0
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sherinae Sob Lut 23, 2019 10:56 pm

Sher podskoczyła, gdy gadzina odezwała się w końcu, przez co ujawniła się im. Białołuska przesunęła się, aby i kapłanka mogła dostrzec Invhi. Wciąż delikatnie świeciła swoim złotem, ale starała się nikogo nie oślepić.
- Przepraszam. - Powiedziała w końcu nieco zmieszana takim nagłym spotkaniem. Zaraz jednak nabrała powietrza i postanowiła znowu się odezwać. - Znam pierwszą pomoc, mogę spróbować pomóc... - Dodała spoglądając na samicę kryjąc radość, że to jednak znany jej pysk. - Możemy też poprowadzić przez noc. - Skoro już świeciła, to chociaż oświetliłaby drogę gadzinie, szczególnie jeśli pomoc byłaby potrzebna szybko.
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Pon Lut 25, 2019 2:10 pm

Evil była zaskoczona widząc dość znanego zwiadowcę. Zaraz podeszła do smoczycy i zbadała ją uważnie swoim okiem uzdrowiciela. W końcu kształciła się w tym zawodzie i pierwszą pomoc znała.
- Również znam pierwszą pomoc. Możemy obie się tobą zająć i opatrzyć póki nie znajdziemy Samaela bądź innego uzdrowiciela, który mógłby się tobą zająć. - mruknęła spokojnie kapłanka, ale zaraz zaczęła się rozglądać za prowizorycznymi opatrunkami z okolicznej roślinności. Grunt to potrafić dobrze improwizować.
- Samael, mój ojciec, powinien być teraz w swojej grocie o tej porze wraz z mą matką. Jeśli bardzo potrzebujesz pomocy, mogę się po niego udać. - dodała po chwili, bo w nocy raczej Samael przebywał wraz z Astaroth, a lepiej im nie przeszkadzać jak ta sprawa nie jest pilna i zwiadowcy nie grozi śmierć. Nie wie jak na to zareaguje jej matka. Była dość nieprzewidywalna pod tym względem.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Pon Lut 25, 2019 6:28 pm

Tropicielka obrzuciła spojrzeniem najpierw białołuską, potem drugą kudłatą. Obie zadeklarowały znajomość pierwszej pomocy, obie też jednak wyglądały na bardzo młode, przez co Zwiadowczyni nie była przekonana o ich zdolnościach uzdrowicielskich. Ból natomiast skutecznie przywracał jej zdrowy rozsądek.
-Niech będzie, możecie ją powierzchownie opatrzeć. Z resztą wątpię, byście były w stanie zupełnie to wyleczyć – nie miała ochoty tłumaczyć, co się jej przydarzyło.  To co mogły ujrzeć w dostępnym świetle wyglądało fatalnie. Prawa, tylna łapa była poważnie poszarpana, musiało dojść do walki z jakimś niebezpiecznym stworzeniem, najpewniej pustki. – Wystarczy tyle, bym mogła dolecieć do Smoczej Grani.
Ułożyła się lepiej, odciągając skrzydło, które do tej pory zakrywało ranę.
-O Astaroth to ja się nie martwię. Nie jestem niespełna rozumu by dobierać się do jej zabawki – tu pozwoliła sobie na złośliwy uśmiech, wszyscy Zwiadowcy doskonale znają Śmiercionośną i jej zaborczość.  W tej kwestii nie trzeba jej uświadamiać.
Evil Thoughts
Evil Thoughts

Kapłan
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
13
Atuty :
Pierwsza pomoc
| ZG :
35/35
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Astaroth
Ojciec :
Samael
| PR :
170
Liczba postów :
26
Join date :
12/02/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Evil Thoughts Wto Lut 26, 2019 10:22 pm

Evil wysłuchała zwiadowcę, ale zaraz pozbierała potrzebne jej liście dookoła, a i były tu jakieś pomniejsze rośliny łagodzące ból czy pomagające powstrzymać krwawienie. Nic wielkiego i silnego, ale zawsze coś. Zaraz podeszła zwinnie do Inhvi, by zaraz zająć się opatrywaniem jej tylnej łapy z delikatnością.
- Wygląda to bardzo źle Inhvi... Powinnam zawołać ojca... - mruknęła do niej cicho, bo nie chciała by czasem wdało się zakażenie, a tak poważnych obrażeń Evil nie potrafiła leczyć.
- Co robimy?- spytała białołuską smoczycę ciekawa jej opinii.
Sherinae
Sherinae

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
15
Atuty :
Pierwsza Pomoc
| ZG :
40/40
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Hathil
Ojciec :
Tharven
| PR :
169
| PD :
0
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sherinae Wto Lut 26, 2019 10:41 pm

Kiedy Invhi ujrzała ranę, odsunęła się o krok od smoczycy. Cóż, była to bardzo beznadziejna sytuacja, delikatnie mówiąc, bo po prostu nie był to typ rany, które mogły wyleczyć z sukcesem. Tak jak powiedziała Invhi, co najwyżej opatrzyć. Widząc, że smoczyca przystąpiła do opatrywania liśćmi, to i Sher zebrała parę w łapę i wachlarz na końcu ogona, aby mieć ja pod ręką. Gadzina przechyliła delikatnie łeb i spojrzała na ranę.
Wskazała łapą fragment nogi, który Evil zdała się pominąć i dołożyła swój kawałek (jeśli, to liczyłoby się jako użycie umiejętności, to bym prosiła to podliczyć na konto Invhi). Odsunęła się nieco i spojrzała na Evil, która zadała jej pytanie.
- Powinien to obejrzeć Uzdrowiciel. - Potwierdziła jej poprzednie słowa. - Skoro jest Twoim ojcem, to może poleciałabyś po niego? - Zaproponowała i spojrzała na samą Invhi. Obie były mniejsze, więc wątpiła, żeby mogły zanieść Invhi na własnych skrzydłach, więc chyba najlepszym wyjściem było udać się po Samaela.
Paskudnik
Paskudnik

Pisklak
Płeć :
Male
Grupa :
Rada
Tytuły :
Siewca Złych Wieści

Wiek :
1000
| ZG :
Zawsze Głodny
| W :
Przetrzyma Wszystko
Matka :
Anivi
| PR :
61
Liczba postów :
70
Join date :
17/01/2019

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Paskudnik Sro Lut 27, 2019 11:53 am

Tropicielka z uwagą przyglądała się jak niewprawne, zdenerwowane Stadne podjęły się próby opatrzenia rany. Zdołały owinąć łapę znalezionymi liśćmi oraz roślinami wykorzystując swoje umiejętności pierwszej pomocy.  Jednakże na efekt działania musiały  jeszcze poczekać, jak wiadomo to nie była magia, która nagle za dotknięciem czarodziejskiej różdżki od razu była w stanie polepszyć stan Tropicielki. Ta, słysząc ich przestraszone diagnozy, prychnęła bez humoru.
-Tyle to i ja wiem – odparła cicho.
Niczego im nie proponowała, najwyraźniej zdecydowała się na chwilę ciszy, pozwalając sokom roślinnym działać na jej ranę. Co zrobią dalej Stadne? To już zależało od nich samych.
Sherinae
Sherinae

Obywatel
Płeć :
Female
Grupa :
Stadni
Wiek :
15
Atuty :
Pierwsza Pomoc
| ZG :
40/40
| W :
3/3
| HP :
60/60
Matka :
Hathil
Ojciec :
Tharven
| PR :
169
| PD :
0
Liczba postów :
24
Join date :
17/12/2018

Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sherinae Czw Lut 28, 2019 10:05 pm

Widząc, że Evil zamyśliła się, Sherinae postanowiła zadziałać. Spojrzała na Invhi i podniosła nieco skrzydła.
- Pozwolisz w takim razie, że udam się po Samaela, jak najszybciej. - Powiedziała cicho i skoczyła w powietrze nie czekając na ich reakcję. Wyraźnie jej się spieszyło, ale sama nie wiedziała, czy ze względu na jej ranę, czy nie chciała się rozmyślić. W końcu musiała naruszyć mieszkanie Astaroth i to w środku nocy.
Uderzyła mocniej skrzydłami, przygasiła wszelkie światełka i odleciała ku legowiskom.zt

Sponsored content


Jesienne Ogrody Empty Re: Jesienne Ogrody

Pisanie by Sponsored content

Strona 1 z 2 1, 2  Next

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach